Rajd pieszy klasy piątej

10 czerwca br. grupa trzynastu uczniów klasy piątej, razem z wychowawczynią p. Bogusławą Serwicką, postanowiła poznać lepiej najbliższą okolicę, a szczególnie pogranicze Smęgorzowa z Sutkowem. Wyruszyliśmy zaraz po godz. 8:00, ponieważ czekała nas trasa 6 kilometrów, którą przemierzyć mieliśmy na własnych nogach. Chcieliśmy udowodnić sobie, że mamy dobrą kondycję i poradzimy sobie z tą dosyć długą trasą. Zabraliśmy też ze sobą książki, aby na postojach poczytać swoje ulubione lektury, przy wtórze ptaków i szumiących drzew. Wrażenia były niesamowite. Wielu piątoklasistów po raz pierwszy widziało miejsca które mijaliśmy. Rozpoznawaliśmy gatunki drzew, objadaliśmy się borówkami, które dopiero co się pokazały. Wszyscy mieli umorusane borówkami ręce i buzie. Zachwycaliśmy się pięknem polnych wiosennych kwiatów, rozpoznawaliśmy ich nazwy. Widzieliśmy wiewiórkę , zająca oraz mnóstwo ptaków. Spotkała nas też nieprzewidziana przygoda. Nasza koleżanka Klaudia zostawiła na jednym z postojów chlebak. Jednak chłopcy natychmiast, sprintem przemierzyli trasę około 1 kilometra i Klaudia odzyskała swoją własność.

Podczas marszu uważaliśmy, aby nie zakłócać życia otaczającej nas przyrody. Zachowywaliśmy się cicho, nie śmieciliśmy.

Okazało się, gdy już wróciliśmy do szkoły, że nikt nie narzekał na bolące nogi, a wszyscy jednogłośnie orzekli, że warto było wybrać się na tą klasową wędrówkę.